Pretekstem do napisania tego tekstu są Igrzyska Olimpijskie. Igrzyska to święto wszystkich dyscyplin sportu. Więc rzecz będzie o dyscyplinie. Nie chodzi tu rzecz jasna o kawałek kija, linijkę lub inny kawałek drewna używany w zamierzchłej przeszłości (słusznie uważanej za minioną) do przywoływania delikwentów, głównie uczniów, do porządku lub spokoju na lekcji. Mnie takie dyscyplinowanie nie ominęło, bo w czasach, kiedy chodziłem do szkoły przemoc wobec uczniów nie tylko nie była be, ale wręcz była uważana za jeden z lepszych sposobów wychowawczych. Więc o jaką dyscyplinę chodzi…
TUTAJ możesz kupić 2 numer Taternika 2024 – w wersji cyfrowej, papierowej lub w prenumeracie!