Granaty to rozległy masyw o wystawie północno-zachodniej, składający się z trzech głównych wierzchołków. Wszystkie szczyty latem dostępne są znakowanym szlakiem.
Jest to jedno z najbardziej obleganych poletek kursowych, tak latem, jak i zimą, a Środkowe i Prawe Żebro oraz Filar Staszla należą do tych dróg, które niemal wszyscy mają lub będą mieli w swoim kapowniku.
Brakuje tu może propozycji ekstremalnych, natomiast większość dróg jest godna
polecenia, a linie takie jak Żleb Drège’a czy Żleb Staniszewskiego w optymalnych warunkach należą do kategorii pięciogwiazdkowych wycieczek taternickich. Przy dobrych warunkach (firn, zmrożone trawy) zachodnia ściana Zadniego Granata może stać się przepiękną alpejską przestrzenią. W warunkach wyraźnie gorszych będzie zaś himalajskim brnięciem w śniegu.
Na pewno warto także rozważyć Drogę Rzepeckich oraz przyjrzeć się potencjałowi zimowemu linii na prawo od Filara Staszla – według mojej wiedzy, przynajmniej w dwóch przypadkach, jeszcze bez
przejść zimowych.
PRZEWODNIKI
Władysław Cywiński „Tatry – Przewodnik szczegółowy. Tom 18 – Granaty”.
Rafał Kardaś, Wojciech Święcicki „Topografia i terenoznawstwo” (znakomite schematy dróg nr 5, 7, 9, 13, 15).
PODEJŚCIE
Szlakiem nad Czarny Staw Gąsienicowy. Opuszczamy go po przejściu Stawu, podchodzimy wzdłuż ściany, najbardziej wypukłą formacją, aż na wysokość wybranej drogi. Uwaga na śniegi – zdarzały się już niemałe lawiny wywołane w górnej części zbocza podprowadzającego pod Żebro Czecha na Fajkach.
Jednocześnie, przy ładnej pogodzie i popołudniowym późnozimowym słońcu, dość szybko warunki śniegowe pod Granatami ulegają poprawie.
ZEJŚCIE
1. W lewej części, na wysokości zwieńczenia Prawego Żebra, wytrawersowujemy w lewo do letniego szlaku, dalej orograficznie w prawo – tak jak letni szlak – i z powrotem pod zachodnią ścianę.
2. Na szczycie Prawego Żebra odnajdujemy pierwsze stanowisko zjazdowe i dalej linią nowych, bardzo wygodnych zjazdów pod samą ścianę.
3. W prawej części masywu kontynuujemy wspinaczkę aż do krawędzi ściany, mniej więcej w miejscu, w którym swoją kulminację ma Filar Staszla. Schodzimy łatwym terenem (jak prowadzi letni szlak na Zadni Granat) w kierunku południowym, do Dolinki Koziej.