Karuzela pogodowa do ostatniej chwili spędzała sen z powiek organizatorom, gdyż w poprzedzający zawody weekend intensywny opad deszczu spowodował stan przedzawałowy u kierownika trasy oraz osób zaangażowanych w przygotowanie zawodów. Na szczęście po tym „kataklizmie” spadł wyczekiwany od grudnia śnieg i finalnie udało się wytyczyć atrakcyjną oraz w sumie nie najłatwiejszą trasę.
Strome, techniczne podejścia zakosami i terenowe, leśne zjazdy oraz na zakończenie: bardzo stromy odcinek z nartami na plecakach – to wizytówka każdej edycji Pucharu Pilska. W tym roku zabrakło jedynie wspinaczki przez skałki z użyciem lin poręczowych.
Warunki powyżej schroniska na Hali Miziowej były bardzo dobre, lecz już poniżej 1100m n.p.m bywało różnie… Zatem na trasie zjazdu na zawodników czekały, aż 4 odcinki, które musieli pokonywać na butach. Finalna trasa dla dwuosobowych zespołów (start na Pucharze Pilska odbywa się w parach) osiągnęła ostatecznie ok. 20km i 1950m przewyższenia – co jak na warunki polskie można uznać za „syte zawody”.
Ostatecznie na linii startu zameldowało się 61 dwuosobowych zespołów (w różnych kategoriach wiekowych i konfiguracjach płciowych) oraz 11 młodych miłośników narciarstwa wysokogórskiego. Tegoroczną edycję zawodów rozgrywanych w masywie Pilska zdominowali nasi południowi sąsiedzi obsadzając większość miejsc na podium w praktycznie każdej kategorii. Za największy sukces należy uznać, że wszyscy startujący w zawodach szczęśliwie (wcześniej lub później) dotarli do mety kończącej rywalizację.
16 Puchar Pilska w skialpinizmie (3 runda Pucharu Polski PZA oraz 2 runda Pucharu Europy Środkowej) – wyniki:
[Źródło: info. prasowe, KS Kandahar]