Po tygodniowym załamaniu pogody, 19 sierpnia przyniósł okres stabilnej i słonecznej pogody, która umożliwiła działalność w dolinie Bezengi oraz na większości Kaukazu. Tego też dnia zespół wyruszył o 2 w nocy w górę. Pokonał bardzo czujny i kruchy dół filara wraz z trawersem dolnego kuluaru. Przed zmrokiem wszedł w rejon tzw. Abałakowskich nocziówek, gdzie założony został biwak. Kolejny dzień to plan wejścia jak najwyżej. Działając do zmroku, zespół założył biwak na śnieżnym kawałku grani przed szczytowym serakiem. Następnego dnia o 15, po pokonaniu podszczytowych pól, Polacy stanęli na szczycie Szchary.