Zespół w składzie Ondrej Huserka i Wadim Jabłoński stanął na wierzchołku dziewiczej turni wyrastającej ponad dolinę Kedar Tal. Trwa wyprawa polskich wspinaczy w paśmie Gharwalu w Himalajach.
Udało się! Ondrej Huserka i Wadim Jabłoński przeszli wiodącą potężnym, skalnym filarem drogę Gangotri Gambling i dotarli do wieży Phaalkan Meenaar (5602 m n.p.m.). Mierzyli się z trudnościami wycenionymi na 6c+ M6 A0. W sumie wspinali się przez 18 wyciągów.
„Prawem pierwszych zdobywców nienazwanego wierzchołka jest nadanie mu nazwy. Phaalkan Meenaar w Hindi oznacza Wieża Sokoła. Tym samym wierzchołek ten poświęcamy temu Sokołowi, który lata teraz najwyżej – Andrzejowi Sokołowskiemu. Szkoda, że jego bliski przyjaciel i nasz partner – Kuba Radziejowski – nie mógł być tam z nami, ale nadając tę nazwę chcemy podkreślić, że przyjechaliśmy tu razem i wracamy razem jako zespół. Andrzej zdecydowanie zasługuje co najmniej na „swoją” turnię w Himalajach ”- powiedział Wadim Jabłoński.
Wyprawa Polskiego Himalaizmu Sportowego kończy się. Wspinacze niebawem będą w kraju.
Iwona Świetlik
Fot.: PHS