Z czym Wam się kojarzy Madagaskar? Zobaczymy tu niezwykłe cuda natury! W tym różne gatunki lemurów (kto pamięta filmowego Króla Juliana?), baobaby, 90 km rafę koralową cieszącą pasjonatów snorkelingu czy nurkowania. Ale uwaga – jest coś jeszcze! Nie do końca odkryte, wolne od tłumów, egzotyczne wspinanie!
Na taką wyprawę udali się Ida Kupś i Gabriel Korbiel, pokonując na wyspie trzy linie: La Via De Las Rubias (7b+, 450 m), Lalan’i Mpanjaka (8a+, 600 m) i Blood Moon (8a+, 700 m).
– Chcieliśmy powspinać się wielkościanowo, na sportowych wielowyciągach, poza Europą. Zachęciły nas zdjęcia oglądane w mediach ze wspinania na Madagaskarze. Poza tym w lipcu, kiedy wylatywaliśmy, panuje tam pora sucha, temperatura około 20-22 st. C, nie ma zmiennej pogody, więc wspinanie jest przyjemne w takich stabilnych warunkach – relacjonuje Gabriel.
Madagaskar znany jest głównie ze wspinaczki w stylu Big Wall i granitowych turni masywu Tsaranoro na południu wyspy, w górach Andringitra. Ale jest też sporo wspinania sportowego w północnej części, w wapieniu. Przyciągają zróżnicowane formacje.
– Interesował nas sportowy Big Wall. W większości na wyspie są poważne drogi, w granicie, z tarciem i ze sporymi odległościami pomiędzy przelotami. Nie ma za bardzo kruszyzny. Wspinanie od 150 nawet do 900 m ściany. Wybieraliśmy drogi na podstawie informacji uzyskanych od właściciela kempingu oraz z sieci – kontynuuje Gabriel.
[…]
Iwona Świetlik
Więcej TUTAJ:
Fot. archiwum prywatne Idy Kupś i Gabriela Korbiela