Taternik 2/2016

Produkt dostępny w magazynie


Janusz Chmielowski. Jeden z najwybitniejszych polskich taterników. Trzeci człowiek, po Tytusie Chałubińskim i Mariuszu Zaruskim, który nazywany był królem Tatr. Urodził się w 1878r., swoją pierwszą górską wycieczkę odbył jako dziewięciolatek, miał 14 lat, gdy zdobył Mały Kozi Wierch. Lista jego osiągnięć jest zbyt długa, by ją tu przytaczać. Pisze o nim Jan Kiełkowski. Chmielowski wspinał się nieprzerwanie przez 66 lat, ostatnią wycieczkę odbył po osiemdziesiątce (zmarł w 1968 r.). To autor pierwszego taternickiego przewodnika, robił też świetne zdjęcia. Węgierscy i austriaccy wspinacze opatrzyli jego nazwiskiem szczyty i przełęcze. Jednym słowem – człowiek legenda, choć dziś już trochę zapomniany.

To on stawiał postulat wszechstronności człowieka wspinającego się w górach, który musi mieć wiedzę, przede wszystkim topograficzną, doświadczenie, odpowiedni sprzęt a nawet umiejętności fotograficzne. Musiał czerpać z doświadczenia i wiedzy innych, mieć swoje wzory cnót… Śmieszne? Nie. To wciąż postulat świeży i aktualny. A przez „Taternika” będzie powtarzany i przypominany. Ubrania się zmieniają – taternicki duch nie.

Zobacz również
Taternik 2/2009

Produkt dostępny w magazynie

17,90 
Zobacz
Taternik 3-4/2007

Produkt dostępny w magazynie

17,90 
Zobacz
Taternik 2/2015

Produkt dostępny w magazynie

17,90 
Zobacz
Taternik 2/2010

Produkt dostępny w magazynie

17,90 
Zobacz

W numerze „Taternika” m.in.:

Piotr Pustelnik, nowy prezes PZA:

– Związek jest jak piec martenowski. Jakość tej „stali” będziemy poprawiali bez wygaszania pieca. Ważne są więc trzy filary: dofinansowanie, doetatyzowanie i pełna profesjonalizacja. Poza tym jasna komunikacja ze środowiskiem, co robimy i jak. W czasie wygląda to mniej więcej tak: najpierw dyskusja z klubami, instruktorami, zawodnikami etc. Czego oczekują oraz co jest jeszcze możliwe do zrobienia, a potem strategia na lata. Jeśli dobrze pamiętam, związek nigdy nie publikował strategii długofalowej.

Krystyna Palmowska relacjonuje i analizuje dramatyczny rok 1986 na K2

Rok 1986 zapisał się w historii K2 w sposób szczególny: z jednej strony przyniósł dwie piękne nowe drogi, pierwsze wejścia kobiece, pierwsze szybkie wejście (poniżej 24 godzin) oraz rekordową liczbę wejść na szczyt, z drugiej zaś wszystkie te osiągnięcia zostały przyćmione przez niespotykaną liczbę ofiar śmiertelnych – 13. Było ich więcej niż w całej dotychczasowej historii zdobywania tej góry.

Inicjatywa Słowaków

Słowaccy taternicy chcą wypracować wspólne stanowisko tatrzańskiego środowiska wspinaczkowego w kwestii sposobu działania w Tatrach – zasad wytyczania nowych dróg, gromadzenia danych o istniejących – oraz wprowadzić wyceny asekuracji na drogach wspinaczkowych na wzór alpejskich skal S, R oraz SR.

Tatry: wypadki wspinaczkowe

Rozpoczynamy nowy cykl publikacji dotyczący wypadków wspinaczkowych w Tatrach. Chcemy dokonać analizy i podać wskazówki mogące poprawić bezpieczeństwo.

Piszą: Adam Marasek i Bogusław Kowalski.

Janusz Chmielowski – heros tatrzański

Tatry zobaczył po raz pierwszy, gdy miał 9 lat, taternictwo zaczął uprawiać w wieku 14 lat; swoją ostatnią wspinaczkę – granią Kościelca – odbył jako osiemdziesięciolatek. O jednym z największych polskich taterników pisze Jan Kiełkowski.

Pozatym:

  • Przygotowanie sprawnościowe alpinistów i himalaistów – pisze dr Zbigniew Borek, opiekun trenerski programu Polski Himalaizm Zimowy 2010–2015.
  • Prawie wszystko o linach.