Jak długo przygotowywałeś się na ten start? Ostatecznie zdecydowałem się w lutym, wtedy kupiłem bilet na samolot. To wyznaczyło cały układ przygotowań. Te kilka miesięcy musiało wystarczyć zarówno na przygotowanie, jak i trening. Musiałem ustawić wszystko, począwszy od zaplanowania rytmu przygotowań fizycznych, przez pracę zawodową. Pozostałe starty w biegach traktowałem jak treningowe. Musiałem zaplanować kulminację swojej formy w tym terminie. Logistycznie przez wszystkie te miesiące toczyły się przygotowania, ale naprawdę miesiąc przed startem zacząłem dokładnie poznawać trasę i planować szczegóły. Co uważałeś za najtrudniejszy element biegu? Dwa, trzy czynniki były dla mnie podstawowe, zagadkowe i trudne. Po pierwsze dystans. To...

Treść artykułu dostępna jest tylko dla prenumeratorów.
Zakup Prenumeratę Taternika i uzyskaj pełen dostęp do serwisu:
- dostęp do wszystkich artykułów, w tym także do wersji rozszerzonych oraz niepublikowanych w numerze
- specjalne, promocyjne ceny w sklepie Taternik
- bezpłatny dostęp do pełnego, cyfrowego archiwum Taternika, od pierwszego numeru z 1902 r.
